piątek, 13 czerwca 2014

Upcycling, czyli co łączy ciuchową sieciówkę z literaturą

Koszyki z gazetowej wikliny, meble z palet, torby z węży strażackich - upcycling staje się coraz popularniejszy. Chałdy odpadów zalewają świat, więc uczymy się powtórne wykorzystywać, nadawać nowe zastosowania, kolejne życie.

Kawałek zwyczajnej tekturki doczepionej do np. spodni z sieciówki aż się prosi o wykorzystanie.
Dlatego większości sklepowych metek nie wyrzucam, ale obklejam i rozdaję jako zakładki do książek.


Trochę tuszu, kilka tekturowych serduszek, wycinek z gazety, kawałek wstążki wystarczyły, aby nadać dawnemu śmieciowi nowy charakter. :)






Zamiast powitania...

... Pomidor!

Pamiętacie tę grę?